5 postanowień noworocznych wobec psa, które warto podjąć w 2019 roku

Jedni ochoczo podejmują je co rok. Drudzy twierdzą, że to płonne nadzieje. Mowa oczywiście o postanowieniach noworocznych. Niezależnie od tego, w którym teamie jesteś, to na pewno warto zrealizować zamiary, które będą dobre dla twojego przyjaciela. Oto postanowienia noworoczne wobec psa, które warto podjąć w 2019 roku.

Będę z tobą codziennie trenować

Szkolenie psa nie kończy się na nauczeniu go podstawowych komend za szczeniaka. Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne wobec psa, które powinieneś czy powinnaś podjąć w 2019 roku, to zdecydowanie powinny się w nich znaleźć codzienne treningi. Regularność i powtarzalność to coś, co zapewnia rozwój nie tylko samego psa, ale też naszych dobrych relacji z nim. Pamiętaj, że treningi powinny być krótkie i zawsze muszą kończyć się sukcesem zwierzęcia. W przerwie między serwisem informacyjnym a Trudnymi Sprawami poświęć więc czworołapowi 5-15 minut na utrwalanie rzeczy nauczonych i wdrażanie nowych.

Będę dawać ci bardziej czytelne sygnały

W codziennej komunikacji z psem często zapominamy o tym, że najczytelniejsze sygnały są proste na tyle, na ile to możliwe. Nie wypowiadaj więc dziesięć razy komendy “siad, siadaj, usiądź, no siedź, siadaj”. Wydaj ją raz, połącz z wyraźnym gestem i daj psu czas i możliwość, aby cię zrozumiał.

Będę bardziej konsekwentny/a

Twoje postanowienia noworoczne wobec psa muszą zawierać ten punkt. W pracy z psem nie ma nic gorszego niż niespójność sygnałów. Jeśli czasem pozwalasz zwierzęciu wskakiwać na kanapę albo wsadzać nos w talerz, ale czasem uważasz to za niedopuszczalne, to nie możesz oczekiwać, że twój pies będzie cię słuchać. Zasady, które wprowadzasz, powinny być niezmienne. Zwłaszcza jeśli masz bardzo bystrego pupila, który wykorzysta każdy moment twojej niekonsekwencji.

Będę poświęcać ci 100% uwagi na spacerach

Szlag mnie trafia, gdy widzę, jak ktoś spaceruje z nosem w telefonie albo prowadzi niekończącą się pogawędkę z sąsiadem z klatki, podczas gdy pies zjada śmieci albo przesadnie zaczepia przechodniów. Nie tak to powinno wyglądać. Spacer to idealna okazja na socjalizację, ćwiczenie podtrzymywania uwagi i zacieśnianie więzów. Pies pozostawiony sam sobie nie będzie skupiony na opiekunie i raczej nie będzie dbać o spacer na luźnej smyczy.

Będę stale rozwijać wiedzę, abyś czuł się ze mną dobrze

Oczywiste? Niby tak, ale mam dziwne wrażenie, że nie każdy chodzi na kursy, seminaria czy chociażby do księgarni po literaturę i prasę kynologiczną. A zapewniam, że warto. Ani ja ani jakikolwiek inny psiarz nie jest nieomylny. Wiele starych “prawd” o szkoleniu i zachowaniach psów to mity i niewiele warte anegdoty (na przykład dotyczące kolczatki czy szczekania). Dlatego ufaj specjalistom i stale poszerzaj horyzonty. 

Wszystkim psom i ich opiekunom/kom życzę, aby udało się im spełnić wszystkie postanowienia noworoczne wobec psa. Moim zdaniem to filar udanych relacji między dwu- i czworonogami. 

Czy dopisałbyś/abyś coś do tej listy? Jeśli tak, to co?